Pies i kot w jednym domu to nie zawsze awantury

Chociaż teoretycznie pies i kot nie mogą żyć w zgodzie pod jednym dachem, to jednak wiele życiowych przykładów pokazuje, że czasami jest to możliwe. Wiele zależy tu bowiem od właściciela i sposobu chowania obu zwierząt. Najistotniejsze to stosować się do kilku prostych zasad, które sprawią, że pies z kotem będą żyć bezproblemowo. Przede wszystkim pamiętajmy o tym, że adaptacja zwierzęcia musi trwać trochę czasu. Na nic zdadzą się zatem nasze życzenia, aby cały proces przyspieszyć. Nie od razu więc nasi pupile staną się przyjaciółmi i po prostu trzeba się z tym pogodzić. Czasami zdarzyć się może też tak, że w trakcie adaptacji psa do kota i odwrotnie dochodzi do scysji. Jak podkreślają fachowcy w tej dziedzinie wówczas nie należy się tym przejmować, gdyż zwierzęta podobnie jak ludzie mają swoje charaktery zatem różnie może to też wszystko wyglądać. Sytuacje podbramkowe zdarzyć się mogą o tyle częściej, gdy pierwszym naszym pupilem był kot. W tej kwestii niektórzy eksperci doradzają także lekkie odizolowanie zwierzaków od siebie w początkowym okresie. Bywa jednak też tak, że ta metoda zawodzi, gdyż jak wiadomo psy z łatwością wyczuwają zapach kotów, nawet kiedy ten znajdować się będzie w innym pomieszczeniu. Dość dużą uwagę trzeba też zwracać w trakcie podawania posiłku. W świecie zwierzaków jest to bardzo ważny moment więc i właściciele musza na niego zwrócić uwagę. Absolutnie niedopuszczalnym jest, aby zwierzaki jadły z tej samej miski, gdyż wówczas któreś z nich może uznać tego drugiego za konkurenta do jedzenia, a to może skończyć się bardzo źle. Reasumując wszystko widzimy, że adaptacja psa do kota może przebiegać spokojnie. Najistotniejsze to przyzwyczajanie oby zwierząt do siebie w sposób spokojny i zrównoważony.